Timbaland

Natka-anonimka

Dobrze, że jest Nelly, bo wyciągnęła mnie z nałogu. Ale ja i tak popadłam w drugi ;D

www0jtek

haha a ja w pewnym sensie dzieki Nelly uzaleznilem sie od kompa ;]
Teraz bardzo czesto siedze w necie na forach, blogach i stronach o Nelly...ale warto ;]

Lee

a mnie Nelly dziewczyne znalazła;p

Natka-anonimka

Ale jak to? Ona jest tą dziewczyną Wink

?

quagmaier

Jeśli o Timbalanda chodzi to zgodzę się, że jest utalentowanym producentem. Świetnie produkuje przeboje. Jednak wadą tych utworów jest to, że są to najczęściej piosenki z niezbyt ambitnymi słowami, które jednym uchem wlatują, a po jakimś czasie wylatują drugim i wszyscy o nich zapominają.

Przyznam się, że nie do końca uznaję płytę "Loose" w twórczości Nelly. Oczywiście podobają mi się te piosenki, ale wolałem Nelly dawniejszą. I to nie jest tak, że za czasów Folklore (o Whoa, Nelly! nie mówię bo wtedy nie interesowałem się muzyką wcale) teledyski Nelly były niechętnie puszczane w TV. "Powerless", "Try", czy "Forca" leciały w kółko przez jakiś czas. I uważam, że gdyby Nelly nagrała kolejny album w stylistyce zbliżonej do dawnej to na pewno wiele nowych osób by się nią zainteresowało. Nie odniosłaby sukcesu komercyjnego w takiej skali jak przy wydaniu "Loose" ale byłaby dalej tą oryginalną dziewczyną, która tak wyróżnia się na tle innych gwiazd popkultury. Mam nadzieję, że przygoda Nelly z Timbalandem zakończy się na "Loose". Mr. Green

www0jtek

Fajnie jakby 4 płyta była po hiszpansku
5 była rockową płytą związaną z powrotem do Timbalanda
A 6 country :] (zawsze cos nowego)

Wtedy zadna płyta nie bylaby taka sama, nawet ta z Timbalandem

quagmaier

Ale Timbaland jest od popu i r&b Razz

Lepiej by było, gdyby do pracy nad ewentualnym rockiem wybrała kogoś związanego z tym gatunkiem.

radek15

to moźe odrazu behemoth? ^^ nelly + death metal to bardzo ciekawe połączenie. no i nie musiał bym kupować osobno płyt nelly i behemotha xD

quagmaier

Bez przesady. Razz

Myślę, że fajnie by było gdyby Nelly poszła w stronę czegoś w stylu Kaiser Chiefs. Lekki rock, ale już rock. Najbardziej w świecie (zaraz po hip-hopie) nie lubię poprocka w stylu "Feel", albo "One Republic". Czyli tacy, co mówią o sobie, że grają rocka, a tak naprawdę chodzi tu tylko o popowy sukces komercyjny.

radek15

feel? ja nie nawidzę tego "zespołu" :/ zal dooope ściska :/

quagmaier

Dobili mnie swoim "...w pustej szklance pomarańcze". Nie lubię takiej muzyki. I nie podobają mi się te pseudofilozoficzne teksty.

www0jtek

haha moja kumpela jest fanką ;]
Albo tekst ''Oddycham przez rózową słomkę''
Mi jedynie pdooba sie Pokonaj siebie za tekst i teledysk na dość wysokim poziomie

Lee

radek15

głupi ma zawsze szczęście Razz

zart

Lee

wcale nie głupi, taki los poprostu szczęśliwy;P